Są takie dania w Chorwacji, których powinien spróbować każdy, bez wyjątku. Są też sprawdzone od lat sposoby ich przygotowania. Do jednego z nich zalicza się, jedzenie „ispod peke”.
Ten sposób zna każdy mieszkaniec Bałkanów i chyba nie ma domu w Chorwacji, w którym mogłoby zabraknąć magicznej peki. Bez niej nie może obejść się żaden kucharz, a w konobach danie „ispod peke” to wręcz obowiązkowy punkt menu.
Peka – cóż to takiego?
Peka to dużej wielkości żeliwna pokrywa, która stosowana jest w kuchni Bałkańskiej od wielu, wielu lat. Pod peką piecze się różnego rodzaju potrawy – mięso, warzywa, ryby, owoce morza a nawet pizze. Potrawy spod peki są bardzo popularne w Chorwacji, a w szczególności w regionie Dalmacji. Jedzenie spod peki smakuje zupełnie inaczej niż pieczone na grillu czy w piekarniku. Wszystko dlatego, że potrawy spod peki są jednocześnie duszone i pieczone, a gotowe dania chrupiące i miękkie. Podczas całego pieczenia mięsa i warzyw ich zapach krąży pod peką przez co, potrawy są bardzo aromatyczne i intensywne w smaku.
W dalmatyńskich domach, peka króluje od zawsze 😉 Historia mówi, że mieszkańcy Bałkanów, aby zaoszczędzić na jedzeniu oraz czasie, wrzucali do naczynia całe jedzeni jakie posiadali, pokrywali go i zasypywali żarem. W ten sposób ich posiłek był zawsze ciepły a żołądki pełne. Tak też powstała peka…
Mięso z ziemniakami pieczone pod peką – przygotowanie:
Krok pierwszy
Do rozpałki potrzebne jest bardzo dobre drewno, które zamiast popiołu pozostawi dużo żaru, który będzie się tlił przez długi czas. Przed rozpaleniem ognia, pekę mocuje się w górnej części komina (o ile jest to możliwe), tak żeby znalazła się w centralnej części, tuż nad płomieniami. Wszystko po to, żeby peka jak najbardziej się nagrzała, wówczas po przysypaniu jej żarem nie powstanie wielka różnicy temperatur.
Nagrzewanie peki
Krok drugi
Wcześniej dobrze posolone mięso, w tym przypadku jagnięcina, wołowina i wieprzowina, ułożyłam na okrągłym, metalowym i niezbyt głęboki naczynyniu. Do mięsa dodałam pokrojone na połówki ziemniaki, cebulę i inne warzywa (według uznania). Mięso uzyskuje też bardzo fajny smak, jeśli posypiemy go rozmarynem.
Należy jednak pamiętać, i to jest akurat bardzo ważne, żeby naczynie swoim rozmiarem idealnie pasowało do rozmiarów peki. Gdy nałożymy pekę na naczynie, to pomiędzy ich ściankami nie powinno pozostać dużo swobodnego miejsca, a jeszcze lepiej gdy nie będzie go wcale a naczynia będą się ze sobą stykać.
Kiedy drewno się już wypaliło, powstały z niego żar przesunęłam na jedną stronę komina, następnie wstawiałam naczynie z jedzeniem i całość przykryłam peką. Po włożeniu jedzenia pod pekę, całość zasypałam żarem i pozostawiłam tak na godzinę. W trakcie duszenia można też odsypać żar, wymieszać jedzenie i ponownie wstawić do komina.
Przygotowane do duszenia mięso z ziemniakami
Zasypywanie peki żarem
Krok trzeci
Po godzinnym oczekiwaniu przyszła wyczekiwana chwila skosztowania posiłku. Wypalony żar oraz powstały popiół oczyściłam z peki metalowym narzędziem. Zanim otworzyłam pekę kilka razy przesunęłam ją w jedną i drugą stronę. W taki sposób pod pekę dostaje się trochę powietrza i łatwiej ją podnieść do góry.
Palce lizać! Mięso z ziemniakami pieczone pod peką smakuje wyśmienicie. A ten sos, jaki wytworzył się z pieczonych składników, mmm… idealny żeby maczać w nim świeże pieczywo 🙂 Już jestem ciekawa, jak spod peki smakować będą owoce morza, ale to następnym razem.
Pekę w Chorwacji kupić można w większych sklepach takich jak Berica, Građa czy Pevec. Widziałam ją też na bazarze w Splicie przy murach Pałacu Dioklecjana.
Do każdej peki powinien być dołączony żeliwny pierścień, dzięki któremu żar nie zsypuje się z pokrywy. Naczynie na jedzenie nie jest w zestawie z peką. Trzeba kupić je oddzielnie, ale z jego znalezieniem nie powinno być już problemu.
Oczyszczanie peki z żaru
Tak wygląda mięso z ziemniakami upieczone pod peką