Każdy z nas ma swoje ulubione smaki oraz przepisy na słodkie desery, które sprawdzają się w każdej sytuacji. Najlepiej jak jest to coś mało skomplikowanego w przygotowaniu i nie zabiera dużo czasu. Takim właśnie smakołykiem okazała się Dubrovačka torta, którą postanowiłam przygotować na słodkie Walentynki ❤
Nie trudno się domyśleć, że tort (w sumie bardziej jest to sycące ciasto) pochodzi z Dubrovnika. Deser po raz pierwszy został wykonany w klasztorze w 1585 roku. Dubrovačka torta posmakowała nie tylko zakonnikom, ale także mieszkańcom Dubrovnika, na tyle, że od tamtej pory jest to jeden z najbardziej poznawalnych deserów tego regionu.
Dubrovačka torta – przepis
W książkach kucharskich istnieje kilka wersji przepisu na ciacho Dubrovačka torta. Ja wybrałam przepis ze strony chorwackiej blogerki, prowadzącej kulinarny blog z przepisami z różnych regionów Chorwacji. Ciasto, pomimo, że robiłam je po raz pierwszy wyszło, nieskromnie mówiąc wspaniale! Co najfajniejsze, jest o wiele łatwiejsze i szybsze w wykonaniu niż myślałam.
Najwięcej czasu zajęło mi krojenie na małe kawałki orzechów i migdałów, tak więc tą czynność proponuję wykonać już dzień wcześniej i mieć to z głowy przed przystąpieniem do wypieków.
Potrzebne składniki:
- 6 jajek
- szklanka orzechów włoskich (posiekanych)
- szklanka migdałów (posiekanych)
- 20 łyżek cukru
- szklanka bułki tartej
- 1 pomarańcza
- 1 cytryna
- 100g masła (do polewy)
- mała tabliczka ciemnej czekolady (do polewy)
Przygotowanie:
6 żółtek dokładnie zmiksowałam z 6 łyżkami cukru. Następnie do masy dodałam posiekane orzechy włoskie, sok i startą na małych oczkach skórkę z pomarańczy, oraz pół szklanki bułki tartej. Pomieszałam składniki łyżką
W nowym naczyniu ubiłam mikserem wszystkie białka z dodatkiem 14 łyżek cukru na dość sztywną pianę. Następnie do powstałej masy dosypałam posiekane migdały, sok i startą na małych oczkach skórkę z cytryny oraz pozostałe pół szklanki bułki tartej. Składnik wymieszałam łyżką.
Tortownicę wyłożyłam papierem do pieczenia (można też natłuścić i obsypać mąką lub bułką tartą).
W kolejności, najpierw do tortownicy wlałam pierwszą masę z orzechami, a następnie bezpośrednio na nią masę drugą z migdałami.
Piekłam w uprzednio rozgrzanym piekarniku około 50 minut w 160°C.
W małym rondelku rozpuściłam 100g masło razem z tabliczką czekolady (zamiast masła można użyć mleko). Po wystudzeniu ciasta polałam je czekoladową polewą.
Kiedy polewa trochę zgęstniała, tort ozdobiłam serduszkami z wiórek kokosowych. Nie wiem jak smakuje ciacho kupione w Dubrovniku, ale moje wyszło pysznie.
Dubrovačka torta w walentynkowej wersji