Październik już za nami, więc zapraszam Was na drugą odsłonę cyklu wpisów: podsumowanie miesiąca na zdjęciach. Bardzo lubię jesień, ale o tym już dawno wiecie, więc nastawcie się, że w tym wpisie będzie sporo jesiennych kadrów. Pogoda w październiku była wspaniała i przez długi czas słońce przyjemnie otulało swoimi promieniami.
Miałam sporo czasu żeby oddać się mojej przyjemności jaką jest przemierzanie na nogach wyspy Brač w poszukiwaniu „czegoś nowego”.
Do jednej z takich październikowych wędrówek należała wyprawa w poszukiwaniu jaskini Kopačina, która położona jest, no właśnie o to jest pytanie? Podobno „gdzieś” w centralnej części wyspy. Pomimo kilku znaków informacyjnych, niestety nie udało mi się jej odszukać. Po dotarciu do ogromnych zarośli nie miałam odwagi pójść dalej i zrezygnowałam z dalszego poszukiwania. Ale spokojnie, na tym nie przestanę. Przy najbliższej okazji jeszcze tam wrócę, a póki co z wędrówki pozostały mi fajne, jesienne zdjęcia wyspy Brač.
Miesiąc październik pięknie prezentował się również w Splicie. O tej porze roku zwiedzanie Pałacu Dioklecjana i spacer po nadmorskiej promenadzie to czysta przyjemność.
Niestety wraz z końcem miesiąca nadeszła zmiana pogody i wszystkich mieszkańców Dalmacji przywitało mocne jugo. Został również ogłoszony czerwony alarm pogodowy, a co za tym idzie, przestały kursować katamarany i promy, a wyspy zostały odcięte od lądu. Na szczęście zła pogoda nie trwała długo i znowu wszyscy możemy cieszyć się słońcem.
Żeby już nie przedłużać zapraszam Was do obejrzenia moich październikowych zdjęć.
Podsumowanie miesiąca – październik 2018
Polako w kuchni i słodkie przyjemności
Pyszne granaty, moje, moje i tylko moje!!!
Lato i jesień na jednym zdjęciu
Podczas pielęgnacji drzew oliwnych
Próby uchwycenia kropli deszczu na cytrusach
Hmm… może by tak złapać jakiegoś ptaszka?
W poszukiwaniu jaskini Kopačina na wyspie Brač
Cudowna jesień na Braču
Spotkanie z brązową modliszką
Split
Po linie do statku. Który kolor wybieracie?
Bol mówi dobranoc