Kolejnych dwanaście miesięcy za nami. Pomimo upływającego czasu cieszę się, że rok 2020 został już pożegnany. To nie był łatwy czas i pewnie nie tylko mi dał się we znaki. Dużo fajnych wyjazdów, w których miałam uczestniczyć zostało odwołanych, wiele moich planów runęło w gruzach, a z większości podróży sama zrezygnowałam.
Nie chcę jednak w sposób pesymistyczny podsumować minionego roku, bo mimo wszystko był dla mnie dużą lekcją pokory i pokazał mi, że do szczęścia wcale nie trzeba tak wiele. Nie będę się więc użalać i rozpamiętywać. Nie będę też wstawiać tabelek, liczb i statystyk bloga. Nie będę wyliczać ile razy zaglądaliście na jego strony i co najczęściej czytaliście. To podsumowanie tak samo jak i cały rok, będzie zupełnie inne iż wszystkie dotychczas.
Na pożegnanie 2020 roku pokażę Wam zdjęcia, które zrobiłam (lub zostały zrobione mi) w 2020 roku. Z każdego miesiąca wybrałam po cztery fotografie. Niech tak jak mnie, tak i Was wprawią one w dobry nastrój. Życzę Wam Cudownego Roku 2021!
Styczeń: serduszko Orkiestry obowiązkowe, spokojny widok, rowerem przez Split, Jadrolinija czeka na turystów
Luty: wietrzna pogoda, spokój na zdjęciu, Lolitka, Corona party
Marzec: krajobraz w kolorach zachodzącego słońca, morze, Zlatni Rat, lustrzane odbicie
Kwiecień: nowe kociaki, piękna pogoda, cytryny prosto z drzewa, czarny Diablo
Maj: wiosna nadchodzi, krajobraz ze spaceru, maj zawsze słodko pachnie, ciężka praca
Czerwiec: kawa na tle pięknego krajobrazu, Podgora, kwiaty zawsze ładnie wychodzą na zdjęciach, zaraz wskakuję do tej wody
Lipiec: miesiąc koloru
Sierpień: palmy, wieczorową porą, zachód słońca, małe rozkminki nad życiem
Wrzesień: przyłapana na kradzieży winogron, cześć, plaża w Omišu, słynny kamień w Breli
Październik: kwitnący rozmaryn, mandarynki prosto z drzewa, podczas zbierania oliwek, to już jesień
Listopad: Benek, mały detal, Postira, Vidova Gora
Grudzień: Zlatni Rat, moje urodziny, świąteczny klimat, plaża zmieniła swój kształt
Zdjęcia kotełków ujęły mnie za serce<3 Wszystkiego dobrego w 2021!