Wydawać by się mogło, że w Chorwacji każdy dom z zewnętrznej strony wygląda bardzo podobnie. Kamienne, białe ściany, czerwone dachy a na podwórku dużo śródziemnomorskiej roślinności i kwiatów.
Jednak każde wnętrze dalmatyńskiego mieszkania jest inne, ma swoją duszę i klimat. Dla mnie najfajniejsze domy i mieszkania, to te, które mają wieloletnią historię. Te, w których ludzie mieszkają z pokolenia na pokolenie. W których wychowała się cała rodzina – od dziadków do prawnuków. Domy mające sto, dwieście albo i więcej lat.
Takich budynków w Chorwacji a już w szczególności w Dalmacji, jest naprawdę dużo. Przebywając w ich wnętrzu czuć niezwykłą historię ludzi tam mieszkających. Ludzi, którzy przeżyli wojnę, którzy walczyli o własne cztery kąty i przetrwanie. Ludzi mających po 80, 90 lat i pomimo swojej starości nadal patrzących daleko w przyszłość. Ja miałam przyjemność odwiedzić wnętrze dalmatyńskiego mieszkania w miejscowości Pučišća na wyspie Brač.
Pomieszczenia mieszkania znajdują się w starym budynku „kaštil” który ma ponad 400 lat. Podczas wojny, budynek służył jako miejsce schronienia i obrony mieszkańców przed najazdami Turków. Do dnia dzisiejszego w ścianach budynku (w szczególności na poddaszu i piwnicy) widnieją liczne ślady po amunicji. Cały budynek składa się z przyziemia, parteru oraz piętra. Kaštil posiada też wyjście na dach, gdzie znajduje się mały, wylany betonem plac z którego rozciąga się widok na całe miasteczko.
Wnętrze dalmatyńskiego mieszkania
Pokój w dalmatyńskim stylu
Wnętrze dalmatyńskiego mieszkania jest bardzo ciekawe. Zazwyczaj małe mieszania podzielone są na kuchnię i pokój, bądź też mały pokoik łączy się z kuchnią tworząc tym samym większą, otwartą przestrzeń. Dalmatyński pokój pełen jest morskich akcentów – zdjęć i obrazów z motywami morza, przedmiotów o tematyce marynarskiej – kotwic, sterów i kompasów. Nie brakuje w nim także rodzinnych zdjęć zdobiących białe ściany oraz półki, które uginają się od nadmiaru książek i pamiątek. Na każdym kroku widać dużo przedmiotów wykonanych z białego kamienia. Świeczniki, wazony czy postacie świętych. Ozdobą w pokoju są małe bukieciki z suszonymi kwiatami i ziołami – lawendą, rozmarynem, szałwią. Ciekawymi przedmiotami jakie od razu rzuciły mi się w oczy były stare, poukładane nad szafą, przedwojenne pomoce do pracy domowej – żelazka, młynki do kawy i pieprzu oraz moździerze i tłuczki do ziół.
Wnętrze dalmatyńskiego mieszkania
Stare, przedwojenne przedmiot codziennego użytku
Stara lampa
Ręcznie wyklejony obraz ze szkła
Dalmatyńska kuchnia
W kuchni obowiązkowym elementem jest piec kaflowy albo komin wybudowany w kącie pomieszczenia. Nie tylko ogrzewa on dom w czasie chłodnych dni, ale jest także pomocny podczas przygotowywania posiłków. Oczywiście w dalmatyńskiej kuchni nie może zabraknąć regionalnych przypraw. Fajnym akcentem tworzącym kuchenną aurę były suszone orzechy i žižula (jesienny owoc w kształcie małych kuleczek, najczęściej wykorzystywany przy produkcji domowego alkoholu).
Najbardziej spodobała mi się kamienna podłoga ułożona w taki sposób, że tworzyła jeden duży obraz. Nie mogłoby być inaczej, gdyby podczas moich odwiedzin w mieszkaniu nie pojawiły się koty. Bez nich, jakże byłby smutny każdy dalmatyński dom.
Dary natury
Kamienna podłoga, która ma prawie 100 lat
Dalmatyńska kuchnia
Ogród
Koty – bez nich nie ma Dalmacji
