Jeszcze niedawno pisałam Wam, jak fajnie jest odwiedzić Chorwację podczas zimy. Jak miło wystawić nos w kierunku słońca i cieszyć się z ciepłej i przyjemnej pogody w Dalmacji. Teraz jednak, mogłabym zacytować wszystkim nam, znaną piosenkę „Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła” bo to, co się dzieje od dwóch dni w Chorwacji zaskoczyło chyba każdego. Zasypało nie tylko centralną część kraju, ale co najdziwniejsze i nieoczekiwane, praktycznie większy obszar Dalmacji znalazł się pod śniegiem.
Wyspa Brač również zmieniła swój kolor zielony na biały. Podobna sytuacja miała miejsce rok temu, jednak wtedy śnieg padał tylko w najwyższych punktach wyspy. W tym roku nawet Bol przykrył się białym puchem. Musiałam to wydarzenie uwiecznić we wpisie i podzielić się z Wami zimowymi zdjęciami z Bola.
Śniegu z godziny na godzinę jest coraz mniej, ale udało mi się jeszcze zrobić zdjęcie Zlatniego Ratu w białej otoczce.
Zdjęcia z wcześniejszego dnia możecie zobaczyć tutaj. To dopiero była śnieżna zawierucha!
Śnieg w Bolu to naprawdę rzadki widok
Śnieg i agawa? Też ładnie!
Śnieg na plaży Zlatni Rat
Zimowe kadry
Jednak zimowe buty do czegoś się przydały
Biały krajobraz