Kochani! Pewnie już zauważyliście, że blog Polako otrzymał nowe logo. Czerwony napis i granatowe mewy, które były do tej pory znakiem rozpoznawczym bloga przechodzą teraz do historii. Dlaczego postanowiłam zmienić logo? Dlaczego, po tak długim czasie prowadzeniu bloga pojawia się nowy symbol Polako? Skąd w ogóle taki pomysł? Już odpowiadam!
Kiedy zakładałam blog Polako, a było to w 2014 roku, nie miałam zielonego pojęcia o blogowaniu, a już na pewno nie miałam w głowie wizji, jak ostatecznie będzie wyglądać strona. Wiedziałam tylko, że chcę pisać i przybliżać obraz Chorwacji i wyspy Brač mojej rodzinie i znajomym, którzy pozostali daleko ode mnie.
Na samym początku ustawiłam sobie bardzo prosty szablon, który był łatwy w obsłudze i można było na nim dodawać tylko pojedyncze posty bez dodatkowego podziału na wpisy z różnych kategorii. Wtedy też na blogu widniał tylko napis Polako – mój blog o Chorwacji.
Po dwóch, może trzech miesiącach na blogu w miejsce powyższego napisu pojawiła się czerwona nazwa bloga a przy niej trzy granatowe mewy. Zamysł był taki, żeby kolory kojarzyły się z barwami chorwackiej flagi. To logo, widniało, aż do teraz. Jedyne, co się jeszcze zmieniało w trakcie tych lat blogowania była szata graficzna strony.
Przez ostatni rok, cały czas po głowie chodziła mi myśl, żeby logo (które powstało w sumie tak bez większego zastanowienia) zmienić na takie, które bardziej określałoby nazwę Polako, czyli „powoli”.
Miałam wiele pomysłów i przez bardzo długi czas zastanawiałam się, jak ostatecznie miałoby wyglądać moje nowe logo. Chciałam, żeby znak rozpoznawczy Polako odzwierciadlał jego nazwę, ale był także prosty i konkretny. Wybór padł na osiołka, który mi osobiście kojarzy się z wolnym tempem, Dalmacją, wyspą Brač i ogólnie z Chorwacją. Oprócz tego zmienił się też styl czcionki i pojawiło się nowe hasło: „Chorwacja powolnym krokiem”.
Jestem tego jak najbardziej świadoma, że po tylu latach przyzwyczailiście się już do czerwonego napisu i granatowych mew, a zmiana loga może nie być przez wszystkich dobrze odebrana. Nie mniej jednak, zmienia się mój styl pisania, zmieniam się ja i razem ze mną zmienia się również blog 🙂 Mam nadzieję, że bardzo szybko zaprzyjaźnicie się z dalmatyńskim osiołkiem, który teraz będzie znakiem rozpoznawczym Polako. Tak teraz wygląda nowe logo Polako.
