Z miłości do Chorwacji

Z MIŁOŚCI DO CHORWACJI – CZYTELNICY KOMENTUJĄ

Większość moich czytelników to osoby całym sercem kochające Chorwację. To osoby wybierające swój urlop w Chorwacji z powodu hmm… właśnie.  Z jakiego powodu? Oto jest pytanie!
Za co kochamy Chorwację, dlaczego lubimy wracać w te strony? Co takiego magicznego ma w sobie ten kraj, że rozpala płomień miłości w naszych sercach? Na te pytania odpowiadacie Wy, moi drodzy czytelnicy – to dzięki Wam powstał dzisiejszy wpis na moim blogu. Dziękuję za wasze wypowiedzi, są bardzo interesujące i pokazują, że każdy z nas kocha Chorwację zupełnie za coś innego.

„Wybieram Chorwację na życie „polako”. Kocham Chorwację bo „nema problema”
Ania Reljić

„Nema problema” piękne… ha ha aż się słodko robi jak sobie przypomnę. Piękne widoki, piękny kolor wody, ciepłe morze, autostrady, jeszcze przystępne ceny, wspaniałe budowle i zabytki, kocham, kocham, kocham a i najważniejsze nie gubię dzieci na plaży i zawsze mam miejsce”
– Ewa Twarowska

„Za to, że jak wyjeżdżam to płaczę a w drodze do domu już omawiamy gdzie przyjedziemy kolejnym razem. Kocham”
– Justyna Dolata

„Ja uwielbiam Chorwację za ciepłe promienie słońca, czyste morze i wspaniałe plaże oczywiście. Poza tym pyszne jedzenie i ta aromatyczna kawa Franck mmm – smaki, które do dnia dzisiejszego pamiętam i za nimi tęsknię”
– Inga Kurowska

„Za to, że jest, że mogę do niej wracać, tęsknić za nią i kochać całym sercem”
– Maria Sieniuć 

„Chorwacja…moja miłość… kochany, piękny kraj…
Uwielbiam te krajobrazy, widoki są po prostu niesamowite…
Piękne plaże, cudna woda, fajni ludzie, klimatyczne kawiarenki z pyszną kawką od samego rana, pyszne jedzonko/ myślę że każdy odnajdzie tutaj swój smak/ rakija do kolacji, miejscowe wina takie z dużych baniaków, cudowne wąskie uliczki, mega pyszne lody, soczyste arbuzy, figi, wschody i zachody oraz cykady na drzewach, których nigdy nie udało mi się zobaczyć. Ja też jeżdżę tylko latem więc dla mnie to odpoczynek, oddychanie pełną piersią, smakowanie jedzenia, zwiedzanie, obserwowanie ludzi, wchłanianie widoków które są piękne i niesamowite gdzie tylko głową skręcisz. Piękne są zarówno duże miasta jak i mniejsze, niemniej urokliwe zakątki. Czuję się tu dobrze 24 godziny na dobę i wiem, że jest to moje miejsce na ziemi”
– Anita Bartkowiak

„Za słonce i piękne widoki…”
– Bożena Chłobuszewska

„Za przepiękne zachody słońca, cykady, muzykę i za to, że mam gdzie wracać”
– Agnieszka Amroży 

„Za wszystko!!!! Wakacje spędziliśmy tam 7 razy i zawsze wracając do domu już tęsknimy za kolejnymi. Za Chorwatów, wspaniałe traktowanie turystów, za taką infrastrukturę, że jadąc „w ciemno” wszystko załatwia się bezproblemowo. Za cudowny śródziemnomorski klimat, roślinność, góry schodzące do morza, piękne zatoczki, pyszną kuchnię, ajvar i prošek, lody i świeże figi, miłą obsługę w uroczych knajpkach…. iiii ….można by tak wymieniać jeszcze długo. Zapomniałam….za piękny śpiew, tak….Chorwaci mają mocne głosy i są bardzo muzykalni”
– Janina Radzaj

„Za to, że brak mi słów żeby to napisać”
– Ania Semczuk

„Do Chorwacji jeżdżę od 14 lat, najpierw zauroczyła mnie pięknymi widokami, kryształowym morzem i górami w jednym. Co roku poznawałam czegoś nowego. Zwiedzając nowe miejsca, próbując nowych smaków, których nie znałam. Poznawałam nowych ludzi. Teraz wracam jak do domu stęskniona za chorwackimi przyjaciółmi, za krajobrazem, przepyszną kuchnią, winem a przede wszystkim za nurkowaniem w tej cudownej wodzie”
– Jolanta Chytrowska

„Za Piękne krajobrazy, przepyszną kuchnię i pięknych, uśmiechniętych ludzi”
– Aneta Kawecka

„Kocham Chorwację, ciepłe wieczory, wino, rakiję, owoce morza w klimatycznych restauracyjkach i ten relaks, wylegiwanie się na plaży, zwiedzanie wąskich uliczek i poznawanie historii czarownych miasteczek Chorwacji. Kojarzy mi się z błogostanem… Ale umówmy się, do Chorwacji jeżdżę latem, na urlop więc ona zawsze kojarzy mi się z leniuchowaniem i beztroską”
Karolina Cichoń

„Za piękne widoki nad wodą i pod wodą i pyszne winko świeże rybki i przemiłych ludzi do których z przyjemnością wracam”
– Małgorzata Rubińska

„Za całokształt – jak się kogoś naprawdę kocha to nie da się opisać słowami tego uczucia”
– Katarzyna Kowalska

„A ja, ja kocham za to, że tam czas płynie inaczej. Nie ma nerwowej bieganiny, nie ma stresu, jest uśmiech, do sklepu mogę zejść na dół na boso, kieliszek wina w nocy w wąskiej uliczce to sama radość. Kiedy słychać starych marynarzy którzy śpiewają szanty z winem w ręku mogę tak patrzeć i słuchać bez końca”
– Kamila Szczerba

„Za to, że chociaż raz w roku przez dwa tygodnie mogę się poczuć jak w raju i zapomnieć choć przez chwilę o szarej rzeczywistości”
– Urszula Palka

„Wybieram Chorwację, bo wielobarwny Adriatyk, rozłożyste palmy, pachnąca lawenda, słodkie figi, soczyste arbuzy, ostry czosnek, kalmary w białym winie etc. etc. to tylko dodatek do największej atrakcji tego kraju – ludzi – szczerych, wesołych, przyjaznych i pogodnych (choć życie ich nie oszczędzało). Za co kocham Chorwację – (patrz punkt 1) + możliwość porozumienia się z Chorwatami w wielu językach – mnie najłatwiej po czesku”
– Ewelina Szłapa

„Za piękny krajobraz, swoisty klimat i oczywiście za to, że kiedyś był to kraj moich dziadków”
– Jolanta Dariusz Górscy

„Kocham ją tak jak kocha się dziecko po prostu za to, że jest czy pochmurna, wietrzna, gorąca, czasem z deszczem ….. ot tak po prostu jak się kogoś bardzo kocha to słowami nie da się opisać swoich uczuć. Uwielbiam do niej wracać”
– Justyna Gońda

„Za góry i ciepłe czyste morze w jednym, za cykady za przemiłych ludzi, za wspaniałe trasy, za piękne widoki i mogła bym tak wymieniać bez końca”
– Dorota Gruszczyńska

„Kocham za wszystko co nie mam na co dzień . Piękna klarowna woda w morzu z dużą zawartością jodu, skałki cieplutkie. Nurkowanie i te pod woda śliczne widoki. Wysepki, super odpoczywam przy dźwiękach cykad. Restauracyjki, kafeteryjki itp”
– Halina Kiszczak 

„Najpierw zakochałam się w Chorwacie a dopiero potem w Chorwacji. Za to, że jest i mogę tu być”
– Barbara Pehar

„Za to, że ludzie nigdzie się nie spieszą, za słońce, delfiny, szum fal i zachody słońca”
– Monika Buczkowska

„Była to miłość od pierwszego razu, za piękne krajobrazy, czysty ciepły Adriatyk, za miłych ludzi, za jedzenie, cykady, zachody słońca, ciężko to wyrazić w słowach… Już za tydzień jedziemy 5 raz”
– Mirosław Sroka

„Za piękno i za mój ukochany Trogir”
– Ewa M. Janczy

„Za piękne, egzotyczne krajobrazy, czyste i ciepłe morze, „wrzask” cykad, brak parawanów na plażach, za to, że do nocy można przebywać na campingu w kąpielówkach lub w stroju racząc się chorwackim winkiem lub rakiją, za brak komarów i w końcu za to, że wieszając mokre ubrania i ręczniki na sznurku na dworze wieczorem rano są suche (nad polskim morzem często rano były jeszcze bardziej mokre)”
– Mariusz Sukiennik

„Lubię Chorwacje za cudownych ludzi których tam spotkałam, za piękną pogodę której w Polsce jest tak mało. Bajeczne krajobrazy gdzie góry kapią się w morzu. Za inne, lecz świetne jedzenie, morze owoców cudowną oliwę”
– Beata Jesionek

„Za cudowną, czystą wodę z której trudno wyjść, za pachnące lawendą i rozmarynem ogrody, za przepyszne figi nawet za kamienie na plaży”
– Adam i Ewa Filis

„Widoki, pogodę, ciepłe morze, piękną architekturę, autostrady i cudownych Gospodarzy – Chorwatki i Chorwatów”
– Sobiesław Paweł Slansky

Z miłości do Chorwacji

 

4 Replies to “Z MIŁOŚCI DO CHORWACJI – CZYTELNICY KOMENTUJĄ”

  1. A ja kocham Chorwację za te wszystkie urocze wyspy i za spokojne, sielankowe życie toczące się na nich 🙂 Spacerując wąskimi uliczkami ma się wrażenie jakby przeniosło się do przeszłości – stare samochody; mające swoje lata, trochę rozpadające się kamieniczki… coś cudownego. No i Chorwaci… po tygodniu mieszkania na wyspie zna mnie już każdy i traktuje jak członka rodziny 🙂

  2. Ja kocham Chorwację za wszystko <3 widoki , jedzenie, dobre wino , za muzykę ,za gościnność gospodarzy . Kocham Cię Chorwacjo już od 15 lat i tak już pozostanie .

  3. Za wodę, słońce, góry, ale przede wszystkim za ludzi. Za przyjaciół, którzy witają nas jak rodzinę, za ludzi, którzy traktują nas jak sąsiadów, a nie tylko turystów…
    Kiedyś popełniłem błąd (?) jadąc w to samo miejsce drugi raz. I teraz jeżdżę tam co roku, bo czuję się jak w domu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *