Dzisiejszym postem chciałam przybliżyć Wam Chorwację z zupełnie innej strony. Nieodkrytą, mroczną, z nutką małej tajemnicy. O tym, że Chorwacja jest pięknym krajem i wspaniałym miejscem na wakacje już dawno się przekonaliśmy. Wspaniałe krajobrazy, czyste morze i ciepły klimat to tyko niektóre powody dla których wybieramy ten kraj jako miejsce swojego urlopu. Leżąc na plaży w pełnym słońcu i rozkoszując się chwilami wolności nie dostrzegamy, że Chorwacja ma też inną, całkowicie odmienną twarz. Tak naprawdę czasami wystarczy tylko zboczyć z wytyczonej przez przewodniki turystyczne drogi, żeby dostrzec różne, mniej słoneczne strony Chorwacji – opuszczone wsie, przerażające w swoim wyglądzie budynki, tajemnicze ruiny czy mroczne i spustoszałe kurorty wakacyjne. Takich miejsc w Chorwacji jest naprawdę dużo. Zadziwiających, ciekawych, z własną i niepowtarzalną historią.
W miasteczku Bol, w którym mieszkam także można spotkać kilka miejsc zaniedbanych i opustoszałych. Pomimo, iż miejscowość zaliczana jest do najczęściej odwiedzanej w Dalmacji i co roku zdobywa różnego rodzaju nagrody związane z najlepszym miejscem turystycznym, to też ma w swoim posiadaniu obiekt, który nie wygląda zbyt zachęcająco. Mowa o opuszczonym hotelu Bijela Kuća znajdującym się na końcu miejscowości, tuż przed klasztorem Dominikanów.
Budynek wybudowany został w 1936 roku i od początku swojego istnienia służył jako pierwsze seminarium ojców Dominikanów a następnie gimnazjum. Podczas II wojny światowej budynek stał się tymczasowym szpitalem dla osób rannych i poszkodowanych.
W 1963 roku budynek staje się własnością gminy Brač, po czym zostaje przypisany firmie „Zlatni Rat” która ta, zaczyna rozbudowę budynku jako hotel. Na terenie budynku pojawiają się kolejne, mniejsze pawilony o dodatkowej pojemności 300 łóżek. Hotel swego czasu tętni życiem i zrzesza wielu turystów.
W 2003 roku kompleks hotelowy przechodzi w własność państwową w zamian za zobowiązania kredytowe i gwarancyjne firmy „Zlatni Rat”. Data ta określa zarówno upadłość hotelu. Od tego momentu Bijela Kuća staje się opuszczonym i smutnym hotelem a wraz z upływem lat coraz bardziej zaniedbanym i zniszczonym budynkiem.
Dawny hotel zyskuje miano „domu horroru”. Na ścianach pojawiają się kolorowe graffiti oraz wulgarne napisy.
Do dnia dzisiejszego opuszczony hotel Bijela Kuća nie ma nowego właściciela i stoi zupełnie bezużyteczny. Pomimo, iż wejścia do budynku zabite są deskami i „teoretycznie” nie powinno się wchodzić do jego środka to i tak wszyscy ciekawscy mogą z łatwością dostać się do wnętrza. Jak widać ja też nie miałam z tym żadnego problemu 😉 Będąc w środku warto jednak zachować ostrożność. Stare tynki, opadające części sufitu i rozpadające się schody nie zachęcają do długiego przebywania pod dachem opuszczonego hotelu.
Wszelkie informacje o historii hotelu Bijela Kuća uzyskałam ze strony internetowej portalu Brač.
Bol – opuszczony hotel
Bol – jeden z dodatkowych pawilonów hotelu
Bol – wnętrze dawnego hotelu Bijela Kuća
Bol – wnętrze dawnego hotelu Bijela Kuća
Bol – ściana z graffiti dawnego hotelu Bijela Kuća
Bol – schody na piętro dawnego hotelu Bijela Kuća
Interesujące są te schody.
Schody są ciekawe… ale nie odważyłabym się na nie wejść 😉
Trochę szkoda, że w takim kiepskim stanie bo nie można dostać się na górną część hotelu. Przez schody z zewnątrz też nie tak łatwo.
very interesting.
I have seen too in Bol
Kdy bude hotel biela kuca na bolu znovu otevřen?
Dobrý den ,bude Hotel Bijela Kuca na Bolu znovu otevřen a zrekonstruovan?Už je znám nový majitel a investor?